niedziela, 19 marca 2017

Jak odnajdujemy bilans obu rąk



Lekcja 17 i 18
Gramy, gramy, gramy
07 i 14.03.2017
Nadal frekwencja bardzo duża, trzynaścioro młodych adeptów 07.03 i dziewięcioro 14.03 przybywa na zajęcia. Ta mniejsza ilość 14 marca wynika z faktu, że młodzież pakuje już w tym czasie walizki lub torby podróżne i wybiera się na wymianę młodzieży do Niemiec. Jestem pod ogromnym wrażeniem działalności tej szkoły i zaangażowania ciała pedagogicznego. Szkoda, że jeszcze nie wiemy wszystkiego, można byłoby zagrać mecz polsko niemiecki :). Pierwsze 15 minut to dwa góra trzy problemy przypominające to czego do tej pory nauczyliśmy się.

Licytacja ma nam umożliwić osiągnięcie optymalnego kontraktu to znaczy znalezienie odpowiedniego koloru do gry (przypominam, minimum 8 kart razem z partnerem) i odpowiedniej wysokości. Nie możemy licytować zbyt wysoko, gdyż przegranie kontraktu daje zapis przeciwnikom. Nie możemy zalicytować zbyt nisko, gdyż ominie nas premia.
Jeżeli chcemy zdobyć „dużą” premię to licytujemy taki kontrakt, którego wygranie zapewni nam tą premię.
Dla przypomnienia „dużą” premię uzyskamy w brydżu sportowym za wygranie:
3BA, 4♥, 4♠, 5lub 5♣
I nie ma sensu licytować np. 4BA lub 5♠ gdyż premia będzie taka sama a możliwość nieugrania kontraktu, tym samym zapis dla przeciwników zwiększa się. Dla przypomnienia w brydżu robrowym licytujemy tylko tyle ile brakuje nam do osiągnięcia 100 punktów pod kreską.

Przykładowo:
Partner otworzył 1BA czym przekazał informację, że posiada 16-19 punktów (tzw. PC), układ raczej bez koloru pięciokartowego i bez singla (pojedyncza karta w kolorze).
Pierwszym krokiem jest zawsze przypomnienie sobie ile średnio potrzeba punktów na każdą lewkę przy grze w bez atu (BA). Przypominamy sobie, że na lewkę potrzeba 3 punkty (PC), tym samym aby zagrać 3BA potrzebujemy około 27 PC.

  • Przykład pierwszy, mamy rękę jak niżej i co licytujemy:
♠ Kxx
xxx
Dxxx
♣ xxx
Jeżeli partner ma minimum z tego co obiecał na otwarciu to może uda się wygrać 1BA. Partner 16 a my 5 PC, razem 21 punktów PC. Nawet jak partner ma maksimum na otwarcie bez atu to mamy 19+5=24PC a to za mało do uzyskania premii. Małą premię uzyskamy tak samo za zalicytowanie 1BA jak i 2BA a na wygranie 2BA potrzeba wziąć 8 lew a na 1BA tylko 7. Nie warto licytować, tak więc licytacja powinna przebiegać tak:
1BA pas pas pas

  • Przykład drugi, mamy rękę jak niżej i co licytujemy:
♠ Kxx
xxx
Dxxx
♣ Kxx
Jeżeli partner ma minimum z tego co obiecał na otwarciu to razem mamy 16+8=24 punktów PC a to powinno wystarczyć do wygrania 2BA, gdyż 24/3=8 lew. Za 2BA nie dają „dużej” premii ale jak partner ma maksimum otwarcia to warto zachęcić partnera do zalicytowania końcówki. Do minimum otwarcia nie mamy z partnerem wystarczająco punktów aby wygrać końcówkę ale do maksimum już i owszem 18 lub 19 plus nasze 8PC daje 26/27PC a to daje już szanse wygrania końcówki i zgarnięcia dużej premii. Tak więc licytacja powinna przebiegać tak:
1BA pas 2BA pas
???
Taka licytacja oznacza dla partnera aby zalicytował końcówkę z maksymalną ilością punktów a spasował z minimalna ilością. Takie rozumowanie nazywa się BILANSEM.

  • Przykład trzeci, mamy rękę jak niżej i co licytujemy:
♠ Kxx
Dxx
Dxxx
♣ Kxx
Teraz mamy w ręku 10PC a partner otworzył licytację z przedziału 16-19PC. Tym samym mamy minimum 26 lub maksimum 29 PC. Jest to ilość punktów która przy kontraktach bez atutowych daje realne szanse ugrania końcówki i „zgarnięcia dużej” premii. Nie bawimy się w żadne licytacje proszące partnera o pomoc, tylko licytujemy taką końcówkę. Tak więc licytacja powinna przebiegać tak:
1BA pas 3BA pas
pas  pas
Po zalicytowaniu końcówki partner nawet z maksimum nie może nic więcej licytować aby nie narażać się na niepotrzebną wpadkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz