18.10.2016r
Pomimo, że
zaczynamy poznawać coraz to trudniejsze rzeczy to nadal frekwencja jest
oszałamiająco wysoka. Tym razem na spotkanie przyszło 14 młodych adeptów a
nieobecni przedstawiali wręcz usprawiedliwienia.Grupa jest mocno zróżnicowana, jednym przychodzi łatwiej, innym trudniej zrozumieć zasady ale jedno jest pewne TA MŁODZIEŻ JEST FANTASTYCZNA.
Przypominamy
rozkład z lekcji 3. Jak pamiętacie z tak piękną kartą nie wzięliśmy żadnej lewy
na kontrakt bezatutowy.
♠AKDW1098
♥75
♦105
♣86
|
||
N
W E
S
|
||
♠42
♥92
♦AKDW94
♣743
|
Zobaczmy
co się stanie kiedy ustanowimy kolor atutowy. Jest to taki kolor który przebija
wszystkie inne karty. Przebić możemy oczywiście tylko wtedy kiedy nie mamy już
karty do koloru. Teraz kiedy ustanowimy kolor atutowy np. piki to jesteśmy już
w stanie wziąć 9 lew. To czy uda się ustanowić kolor atutowy dowiemy się
podczas lekcji „Licytacja”.
Branie
lew to jest to o co walczymy w brydżu. Gdyby nie było atutów to bralibyśmy lewy
na wysokie karty, wprowadzenie atutów powoduje, że nie będzie to już takie
proste ale na pewno dużo bardziej atrakcyjne. Tak jak wspominaliśmy kolor
atutowy wybieramy podczas licytacji i jest on ustanowiony do końca rozdania, w
trakcie rozgrywki nie zmienia się koloru atutowego. To samo dotyczy sytuacji
kiedy w licytacji nie ustalimy koloru atutowego i będziemy grali kontrakt bez
atutowy.
Przewaga
koloru atutowego jest taka, że w przypadku braku karty do koloru w którym
rozpoczęto lewę możemy dołożyć najmniejszą kartę atutową (np. 2) która przebije
asa przeciwników. Atuty są starsze niż wszystkie inne karty. Oczywiście
pamiętamy, że w przypadku braku karty do koloru możemy dołożyć dowolną kartę
jaką chcemy. Oczywiście jeżeli w danej lewie „spotkają się” dwa atuty to lewę
wygrywa ten gracz, który ma silniejszego atuta.
Dołożenie
atuta do karty wyjścia w kolor w którym nie posiadamy karty nazywa się
przebitką. Kiedy nie zostanie obrany żaden atut w licytacji to gramy
bez atu i żadnych przebitek nie będzie. Oczywiście, jeżeli mamy kartę do koloru
to musimy ją bezwzględnie dołożyć. Nie dołożenie karty do koloru kiedy się ją
posiada jest wykroczeniem i niemile widziane w towarzystwie a w brydżu
sportowym karane ujemnymi punktami dla pary wykraczającej.
Kilka
ćwiczeń na poprawne dokładanie i dysponowanie atutami. Przykłady obejmują
ostatnie 4 lewy. Wychodzi zawsze gracz W a kolorem atutowym są np. piki. Robimy
to na rozłożonych kartach.
♠32
♥
♦105
♣
|
||
♠
♥AK
♦AK
♣
|
N
W E
S
|
♠
♥
♦
♣ AKDW
|
♠54
♥92
♦
♣
|
♠32
♥
♦105
♣
|
||
♠
♥AK
♦AK
♣
|
N
W E
S
|
♠A76
♥
♦
♣ A
|
♠54
♥92
♦
♣
|
Niestety
nadal nie znamy zasad licytacji ale ćwiczenia z braniem lew przy kolorze
atutowym przeprowadzamy podobnie jak w przypadku gier bezatutowych, które
przerabialiśmy kilka lekcji wstecz. Jeżeli wystarczy czasu to jeszcze podczas
tej lekcji wyciągamy 4 pudełka, tasujemy, wkładamy karty do przegródek a gracz
oznaczony literką D (dealer) będzie rozgrywającym. Jego partner wykłada karty
na stół. Powoli przyzwyczajamy do takiego układu przy którym jedna z rąk czyli
dziadka będzie widoczna dla wszystkich. Gracz oznaczony literką D (w przypadku
braku pudełek rozdający) patrzy na karty dziadka i jeżeli ma przynajmniej jeden
kolor ośmiokartowy (razem z partnerem), to wskazuje go jako atutowy. Jeżeli nie
ma takiego układu to będzie grał bez atu. To wszystko bez względu na siłę,
tutaj chodzi tylko i wyłącznie o branie lew. W przypadku dwóch równych
najdłuższych kolorów wybieramy ten starszy. Przy grze atutowej (kolorowej) stosujemy zasadę " Kto nie ściąga atutów, ten chodzi bez butów". W większości przypadków ta zasada jest bardzo przydatna i trzeba o niej pamiętać aby jak najszybciej odebrać przeciwnikom atuty, tak aby zostały one tylko u nas.
Gramy
i ćwiczymy. Jeżeli mamy pudełka możemy przenosić je na kolejny stolik a na
końcu porównać która para ile osiągnęła lew. Wprowadzamy element rywalizacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz